Dobra, słuchaj
Dojrzałam do tego momentu nareszcie
By zostawić to miasto za sobą daleko
Nie zostawię Ciebie w tym miejscu samego
Nosisz moją historię w sobie
I nie pozwolę byś ją przekazywał tak jak tylko chcesz
Dobrze wiedziałeś, że to się stanie
Tak się dzieje, gdy kogoś krzywdzisz
Ostatni raz popatrz się na każde z tych miejsc
Walery, jedźmy przez Rynek.
Chcę przed zakończeniem coś zjeść
O, patrz idzie ten koleś co się zna na historii
I wiecznie się mądrzy
A ma na sumieniu kilka kobiet
Jak ja nie znoszę mężczyzn, którzy
Jarają się kobietami i nienawidzą kobiet
Nie uratuję całego świata
Niech nędza go pochłonie
Wiem, że tak się nie stanie
Od mojego mówienia
Mówię to dla własnego się uspokojenia
Ale kto wie
Być może jestem czarownicą
I moje słowa są klątwą
Więc przeklinam Ciebie Faraonie
I te dzieci, które uczysz wojny
W imię pamięci o powstaniu wielkopolskim
Kiedyś przez przypadek niech załadują tak karabin
Że trafią w Ciebie, bo nie ma dla Ciebie miejsca na świecie
A ja za dużo lat spędziłam w jednym mieście, by uwierzyć w ludzką zmianę
W Twoją nigdy nie wierzyłam, dobra wprowadzam niepotrzebny zamęt
Ej wysiadaj i nie uciekaj, bo będę krzyczeć
Ze złości mogłabym podpalić te ulice
Przypieram Cię do muru i zanim to zrobię to jeszcze Ci coś powiem:
- za to, że idąc do szkoły widziałam nagiego masturbującego się faceta
- za to, że wieczorem na boisku czekało na mnie 3 kolesi
- za to, że masz kompleks małego miasteczka
- za to, że budują tu płaskie fontanny z różnokolorowymi światełkami
- za to, że każdy park potrzebuje wycinki drzew, by ludzie byli zadowoleni
- za to, że jak byłam mała to ktoś z osiedla Tajwan ukradł mi psa, a później go oddał i znowu ukradł
- za to, że pracowałam w sklepie spożywczym i znosiłam to niezbyt dzielnie
- za to, że jak wyjechałam to wróciłam do Gniezna
- za to, że mój brat udawał gnieźnieńskiego gangstera
- za to, że ktoś z pożal się boga mafii podpalił nam garaż i się bałam
- za to, że zamknięto cukrownię i widziałam jak wszyscy stają się alkoholikami i
- za to, że dziennikarze w Gnieźnie są debilami
- za to, że wszyscy krzyczą, że jesteś pierwszą stolicą
- za to, że gdy pierwszy raz się tu zakochałam to tych trzech kolesi mnie napadło
- za to, że nie mogłam się zakochać przez to naprawdę
Zabijam Cię, Gniezno
Niech zostaną tu tylko zwierzęta i stare budynki, które chciano zniszczyć
Niech to miejsce będzie Twojej historii pozbawione
Bo za bardzo obciążyłeś wszystkich swoją historią
Zabijam Cię, a wraz z Tobą i siebie i wszystkich
Bo jak zabiję tylko siebie, to moją historię zacytuje może jedynie jakiś polski film
I tyle po mnie, po mojej opowieści
Więc przestańmy obciążać ludzi naszą historią
Cześć, Gniezno, czasami było fajnie
Umierasz,
Tak jak każdy wielki bohater umierać powinien
W ciszy i tak, by nikt nie słyszał
By historia tego bohatera nie była przekazana
By dzieci nie rodziły się z lokalną raną
Zamykam wszystkie muzea okrucieństwa, w tym swoje
Umieramy Gniezno z godnością, z widokiem na jezioro Jelonek.
Nomad Sky Diaries & Sky Burial are diy cassette, cd & vinyl labels .
We like noise, dark ambient, drone,
black, industrial, power electronics, avant jazz and a lots of experimental, extreme,..
We offer almost everything for free, but we ask that if you enjoy it, please consider donating by purchasing.
A recording that touches something ancient in us and brings a shift to places not yet discovered. It's hard to describe in any sensible way something that definitely mixes the spirit of Palestrina with the legacy of minimalism, reductionism and improvisation, although that's not really important here. A deeply emotional thing that doesn't talk about humanity, but speaks directly to it. jiristepan
Every sound here is made using Megan Mitchell's voice, even though the music often sounds more like Earth’s vibrations than a human singing. Bandcamp Album of the Day Mar 28, 2023
Hong Kong's Enor D reinterprets nursery rhymes as noise pieces with elements of musique concrete on this playful new album. Bandcamp New & Notable Apr 5, 2022
I looooove this release! An acid dance-oriented experimental electronic album that sounds underground enough to never tire and varied enough to appeal to many different electronic music lovers. Give it a chance! Fabio Viola